Na europejskim rynku produkcji warzyw pojawia się nowy gracz – Chorwacja. Dzięki niedawnym inwestycjom UE w rolnictwo, nieskażonej ziemi, z ogromnymi zapasami wody i zasobami ludzkimi powoduje, że w Chorwacji istnieje duży potencjał.
Producenci są zdania, że inwestycje w produkcję podstawową przyniosą wymierne korzyści i saldo eksport/ import zmieni się na korzyść eksportu. Według nich ostatnie fundusze stały się znacznie bardziej dostępne dla producentów w ubiegłym roku, głównie dzięki Ministrowi Rolnictwa, Tomislavowi Tolušiću.
Wiele firm inwestuje w chłodnie ULO dla owoców i warzyw, prowadzi uprawy papryki, ogórków i cukinii, a poza sezonem – sałaty w uprawie szklarniowej.