Chociaż sezon na pomarańcze Navel kończy się, egipscy eksporterzy oferują jeszcze tę odmianę. Jak mówią handel był w tym sezonie trudny. Konkurowanie z tureckimi pomarańczami było niekiedy niemożliwe z powodu dość niskiej ceny na tureckie pomarańcze. Z tego też względu jeden z bardziej chłonnych rynków – rynek rosyjski bardziej zwrócił się w kierunku produktów tureckich. Jak podaje Fresh Plaza egipscy eksporterzy wyeksportowali do Rosji o połowę mniej pomarańczy w porównaniu z ubiegłorocznym sezonem.
Egipscy eksporterzy wiążą duże nadzieje z rynkiem wietnamskim i chińskim, choć różnią się one od siebie bardzo. Wietnam kupuje spore ilości, zwłaszcza odmiany Navel. Szczególnie ceni sobie owoce dużych kalibrów. Rozwija się również współpraca w zakresie mandarynek i cytryn. Rynek chiński zaś ma na chwilę obecną mniejszy potencjał i nie jest zainteresowany w ogóle odmianą Navel.
Odmiana Navel jest dostępna w Egipcie od połowy listopada. W bieżącym sezonie odnotowano pewne problemy z kolorem owoców – proces wybarwiania się pomarańczy przebiegał znacznie wolniej z powodu dużych upałów. Dopiero od początku grudnia można mówić o pełnym wykolorowaniu. Pomarańcze odmiany Navel są tanie i bardzo chętnie konsumowane w kraju. Jednak wymogi rynku zmuszają plantatorów do przechodzenia na odmianę Valencia.