Truskawki stanowią źródło cennych wartości odżywczych. W truskawkach jest więcej witaminy C niż w cytrynie, a także kwas foliowy, witaminy z grupy B, witamina A oraz minerały takie jak potas, wapń, czy magnez. Truskawki można jeść właściwie bez ograniczeń, gdyż są niskokaloryczne, poprawiają przemianę materii, wpływają pozytywnie na cerę i włosy. Ponadto, dzięki zawartości kwasu elagowego mają działanie przeciwzapalne i antynowotworowe. Kwas elagowy występuje w wielu roślinach, poza truskawkami w malinach, winogronach, kłączu pięciornika oraz owocach borówki i granatu. Wspiera on układ odpornościowy organizmu. Jest antyoksydantem, przez co chroni przed nowotworami, neutralizując działanie związków rakotwórczych.
W Polsce możemy kupić m. in. truskawki z Grecji, Hiszpanii, Maroka czy Turcji. Często możemy zauważyć że smak dorodnych i lśniących owoców sprowadzanych z tych krajów nie dorównuje w żaden sposób ich wyglądowi. Nie jest tajemnicą, że te „całoroczne” truskawki nie pochodzą z gruntu, ale z folii. Owoce uprawiane pod plastikowymi osłonami mają inny smak i są mniej słodkie. Truskawki uprawiane w foliowych tunelach otrzymują mniej słońca, a więcej sztucznych nawozów, co niestety wpływa na ich smak.
Kilka lat temu straszono nas, że truskawki chińskie są pełne pestycydów i trującej chemii. Okazuje się, że nie tak łatwo spotkać chińską truskawkę, chyba, że w mrożonkach. Świeżych truskawek nie da się przetransportować z Chin do Polski, bo nie przetrwałyby one transportu.
Najwięcej smaku, witamin i składników mineralnych mają truskawki, które są uprawiane w klimacie umiarkowanym chłodnym. A to znaczy, że polskie truskawki biją na głowę te sprowadzane z Hiszpanii czy Grecji. Nic dziwnego, droga polskiej truskawki z pola na nasze stoły jest na tyle krótka, że możemy cieszyć się nie tylko smaczną, ale i doskonale wyglądającą truskawką. Niestety, tylko w krótkim sezonie, ale to zawsze coś. Truskawki importowane, zanim do nas trafią musza pokonać tysiące kilometrów w zamkniętych środkach transportu, przez co tracą swój smak i aromat.
Źródło: www.ekologia.pl