Jak podaje www.freshmarket.pl Komisja Europejska postanowiła utrzymać wzmożone kontrole tureckich cytryn w nadchodzącym sezonie.
Kontrole te mają na celu zapewnienie zgodności z unijnymi przepisami dotyczącymi maksymalnych limitów pozostałości pestycydów w owocach. Przekroczenie maksymalnych limitów może stanowić potencjalne ryzyko dla europejskich konsumentów. Ocenia się, że co najmniej 10 proc. partii importowanych na rynek EU zawiera zbyt wysokie pozostałości środków ochrony roślin.
W ubiegłym sezonie Komisja Europejska ogłosiła 8 ostrzeżeń zdrowotnych związanych z przekroczeniem maksymalnych limitów pozostałości pestycydów w tureckich cytrynach, za pośrednictwem systemu szybkiego ostrzegania o żywności i paszach. W rezultacie niektóre partie tureckich cytryn zostały zwrócone do Turcji przez oficjalne organy europejskie, z zakazem ich wprowadzania i sprzedaży w Unii Europejskiej. Przekroczenia pozostałości dotyczyły chloropiryfosu i imazalilu, które występowały w znacznie większych ilościach niż dozwolone na podstawie najwyższych dopuszczalnych poziomów pozostałości ustanowionych w przepisach UE.
AILIMPO (Lemon and Grapefruit Interprofessional Association) poinformowało, że tureckie cytryny będą podlegać ściślejszym kontrolom aż do końca roku.
Źródło: www.fresh-market.pl