Słaby eksport jabłek z Polski

Analitycy rynku zwracają uwagę na znaczne osłabienie eksportu jabłek z Polski w III kwartale 2017 r. Powołując się na serwis www.sadyogrody.pl eksport był mniejszy o 38 % w porównaniu z analogicznym okresem roku poprzedniego. Dodatkowo, gdy nie będziemy liczyć miesiąca lipca, w którym na rynku było jeszcze jabłko z poprzedniego sezonu handlowego, to okazać się może, że spadek ten jest niemalże dwukrotny i wynosi 63%.

Taka sytuacja spowodowana jest przede wszystkim  wysokimi cenami nie tylko w Polsce, ale również w całej UE.  Rynki wschodnie, które są  niezmiennie największym odbiorcami polskich jabłek, nie akceptują tak wysokich cen.  O 41%  spadły wysyłki jabłek na Białoruś, która była głównym odbiorcą jabłek z Polski w sezonie 2016/17, ale też na rynki pozaeuropejskie np. do Egiptu – jak podaje serwis www.sadyogrody.pl.

Wysokie ceny nie są jedynym problemem w tym sezonie. Ogromna bolączka producentów jabłek jest słabsza, niż zwykle jakość towaru. Przymrozki sprawiły, że jabłka  przechowują się bardzo słabo i szybciej następuje ich proces dojrzewania w chłodniach.

To wszystko powoduje, że eksporterom w tym sezonie trudno jest znaleźć dobry i jakościowy towar w dobrej cenie z przeznaczeniem na rynki zagraniczne.  Trzeba mieć również na uwadze fakt, iż producenci mając świadomość  słabej jakości swojego towaru do przechowania w chłodniach przeznaczą towar najlepszej jakości, a słaby jakościowo towar będą chcieli sprzedać jak najszybciej.