Początek sezonu jabłkowego w Europie Wschodniej

Zespół EastFruit przeprowadził wywiady z producentami jabłek i uczestnikami rynku w Europie Wschodniej, aby określić obecny poziom popytu na jabłka. Wyniki badania odzwierciedlają jedynie subiektywną, zbiorową opinię uczestników rynku, jednak porównać trzeba te wyniki z realiami cenowymi, aby oddzielić emocje producentów, którzy zawsze chcą więcej, od wskaźników rynkowych, które odzwierciedlają stan faktyczny.

Mołdawia jest największym eksporterem jabłek w regionie, z krajów spoza UE, dlatego zawsze przywiązuje się do niej szczególną uwagę. Producenci mówią o wyjątkowo niskim popycie na jabłka, więc starają się znaleźć magazyn, mając nadzieję, że w przyszłości popyt się odrodzi. Handlowcy również nie spieszą się z zakupem jabłka, ponieważ praktycznie nie ma na nie popytu ze strony praktycznie jedynego rynku sprzedaży – Rosji.

Niemniej jednak ci handlowcy, którzy mają własne przechowalnie owoców, są skłonni kupować jabłka eksportowej jakości z sadów od producentów, ponieważ często muszą je sprzedawać po cenie 0,20 – 2,25 USD/ kg. Jednocześnie średnia cena sprzedaży jabłka w Mołdawii w tej chwili jest nadal znacznie wyższa niż w 2018 roku. Następnie w drugiej połowie września ceny większości odmian jabłek sprzedawanych z sadu spadły nawet do 0,10-0,15 USD.

Analitycy EastFruit zwracają uwagę na ważny punkt, który odróżnia sezon 2020/21 od sezonu 2018/19 – obecnie pojemność magazynowa jabłek w Mołdawii jest znacznie wyższa niż trzy lata temu. Oznacza to, że z dużym prawdopodobieństwem przechowywana będzie rekordowa ilość jabłek. A mimo to uczestnicy rynku mówią o braku bazy magazynowej!

Druga różnica to produkcja jabłek w Rosji. Od trzech lat urósł tak bardzo, że obejmuje cały wolumen eksportu jabłek z Mołdawii. Oczywiście nie oznacza to, że nie ma popytu na mołdawskie jabłko w Federacji Rosyjskiej, ale wskazuje na znaczny spadek tego popytu.

Ukraina. Warto zauważyć, że poziom cen hurtowych jabłek na Ukrainie jest obecnie nawet wyższy niż w Mołdawii. Jednocześnie ogrodnicy są oczywiście niezadowoleni z poziomu cen. Jednak nawet tutaj jest jeszcze daleko od poziomu cen z 2018 roku, kiedy jabłko sprzedawano po 12-18 centów za kg. W tej chwili wysokiej jakości odmiany eksportowe jabłek na Ukrainie są sprzedawane luzem po około dwukrotnej cenie. To prawda, że ​​na Ukrainie popyt krajowy i eksportowy na jabłka pozostaje stosunkowo niski.

Dlaczego ukraińscy ogrodnicy sprzedają teraz jabłka drożej niż mołdawscy rolnicy? Naszym zdaniem odpowiedź tkwi w tym, że w tej chwili ukraińskie ogrodnictwo jest bardziej dostosowane do wyzwań rynku, po części z powodu obowiązującego od dłuższego czasu zakazu dostaw jabłek i innych owoców do Rosji. niż pięć lat. Tak więc w tej chwili na Ukrainie uprawiane są bardziej obiecujące i znane na świecie odmiany i klony jabłek, nowocześniejsze przechowalnie owoców, prawie wszystkie magazyny dużych producentów z urządzeniami do optycznego sortowania jabłek, kraj produkuje pojemniki niezbędne przy eksporcie jabłek, jabłko jest zbierane i układane na magazynie początkowo ukierunkowane na długoterminową logistykę eksportową, większość dużych ogrodów posiada certyfikat GlobalGAP a wielu ogrodników ma doświadczenie w handlu z najbardziej wymagającymi pod względem jakości krajami na świecie i bezpieczeństwo.

Ale, podobnie jak w Mołdawii, w tym roku na Ukrainie zostanie złożona do przechowania rekordowa ilość jabłek. Oznacza to, że presja na ceny jabłek będzie odczuwalna przez cały sezon.

Polska ma wysokie, ale nie rekordowe zbiory jabłek. Jednak rolnicy uważają, że ceny jabłek są niskie, a nawet próbują walczyć z lokalnymi sieciami supermarketów, wierząc, że zaniżają ceny. Ceny polskiego jabłka są naprawdę dużo niższe niż w zeszłym roku. Jednak, podobnie jak                          w innych krajach, wciąż są wyższe niż w 2018 roku. Ceny polskiego jabłka są teraz porównywalne z cenami jabłka na Ukrainie. Trzeba jednak pamiętać, że kraj wkroczył w nowy sezon                                     z rekordowymi zapasami jabłek w zeszłym roku. A jabłko sprzedawało się latem 2021 taniej niż podczas zbiorów w 2020 roku. Oznacza to, że przechowywanie przyniosło straty. Niewykluczone więc, że polscy ogrodnicy będą dążyć do sprzedaży jabłek aktywniej niż w zeszłym sezonie.

Gruzja. Ceny jabłka w Gruzji są porównywalne z cenami sprzed roku, jednak jednocześnie dość szybko maleją. Atutem Gruzji jest wcześniejsze rozpoczęcie sezonu, co umożliwiło wyeksportowanie do Rosji znacznej części jabłka „Gala”, bez konieczności przechowywania. W tym samym czasie ceny jabłka były nadal całkiem do przyjęcia.

W tej chwili popyt na jabłka w Rosji spadł, co doprowadziło do spadku cen w Gruzji. Biorąc pod uwagę wzrost powierzchni pod sadami jabłoniowymi w kraju, zbiory jabłek w 2021 roku, nawet pomimo słabych zbiorów ze względu na częstotliwość roku, nie mogą być mniejsze niż w roku ubiegłym. Stale rośnie również liczba nowoczesnych przechowalni owoców i ich możliwości w Gruzji. Oznacza to, że sprzedaż jabłek w tym roku będzie bardziej wyrównana, a ceny będą uzależnione przede wszystkim od sytuacji na rynku rosyjskim.

W Federacji Rosyjskiej ceny hurtowe jabłek są bardzo zbliżone do poziomu cen z 2018 roku. Nie jest to jednak zaskakujące, ponieważ od tego czasu lokalna produkcja jabłek gwałtownie wzrosła, a możliwości przechowywania i przetwarzania drastycznie wzrosły. Niemniej jednak prawie wszyscy uczestnicy rynku jednogłośnie mówią o niskim popycie na jabłka.

Wydawałoby się, że niska cena detaliczna tych owoców powinna stymulować konsumpcję, ale sieci supermarketów nie odnotowały jeszcze gwałtownego wzrostu sprzedaży jabłek. Mają nadzieję, że popyt odbije, ponieważ asortyment jabłek na półkach będzie się poszerzał, a temperatura dalej spada, co ograniczy podaż arbuza i innych owoców sezonowych na rynku. Jednak ogólnie rzecz biorąc, tendencja krajowego popytu na jabłka w Rosji oczywiście pozostaje ujemna pomimo wzrostu produkcji krajowej.

Jeśli porównamy ceny jabłek w Rosji i innych krajach regionu, to ogrodnicy z Ukrainy, Mołdawii i Polski mogą tylko pomarzyć o takim poziomie cen. Rosyjscy ogrodnicy zarabiają teraz średnio dwa do trzech razy więcej niż ich koledzy z innych krajów. Jednak w Federacji Rosyjskiej, zdaniem analityków, istnieje możliwość dalszego spadku ceny jabłka, a wydajność jego uprawy jest niższa. W związku z tym koszt uprawy jabłka w Federacji Rosyjskiej będzie wyższy niż w innych krajach regionu.

Źródło: www.east-fruit.com