Ceny pomidorów są obecnie niskie ze względu na nadpodaż, która przekracza popyt. Sytuacja na rynku ze względu na koronawirus nie jest tak stabilna, jak do tej pory. W obecnej sytuacji Komisja Europejska prognozuje 2% redukcję ilości pomidorów w 2020 roku. W wydanym ostatnio raporcie Komisja zwraca uwagę na 7% spadek produkcji w Hiszpanii, która, jak wiadomo, jest wiodącym producentem pomidorów w Europie. Ten spadek znajduje odzwierciedlenie w ogólnoeuropejskiej sytuacji – przy czym spadek produkcji całej Unii Europejskiej szacowany jest na 2%.

Wśród krajów produkujących pomidory do świeżej konsumpcji na szczycie listy znajduje się Hiszpania, a za nią Holandia, Polska, Włochy i Francja.
Jeśli produkcja w Hiszpanii spadnie o 7% w 2020 roku, to w Polsce produkcja wzrośnie, podczas gdy w pozostałych krajach będzie mniej więcej stabilna. Niższy plon ogólny spodziewany jest w upalnych miesiącach, a wzrost zimą, dzięki ogrzewanym szklarniom. Koronawirus skutecznie zatrzymał sektor Ho.Re.Ca, który obniżył w szczególności popyt na świeże pomidory i tym samym ceny. Jednocześnie wzrosła konsumpcja krajowa, zwłaszcza popularne stały się małe pomidory.
Na poziomie europejskim eksport świeżych pomidorów spadł o 20% w kwietniu z powodu pandemii. Oczekuje się, że w skali roku eksport spadnie o 7% w porównaniu ze średnią z ostatnich 5 lat, podczas gdy import wzrośnie.
Najwięcej pomidorów jest importowana do Unii Europejskiej z Maroka (71%), a następnie z Turcji (17%).
Źródło: www.freshplaza.com