Dość wczesny początek sezonu egipskich patatów ucieszył na pewno wielu handlowców. Od kilku tygodni pataty amerykańskie były bardzo trudno dostępne, a ceny bardzo szybko „wystrzeliły” i doszły nawet do 90 zł/ opakowanie 6 kg. Tak więc pojawienie się pierwszych egipskich słodkich ziemniaków wielu handlowców bardzo ucieszyło. Pierwsze większe przesyłki odpowiedniej jakości dotrą do Holandii w ciągu najbliższych dwóch tygodni.
Niestety, pataty egipskie nie są najwyższej jakości, ale zwykle po dość przystępnej cenie. Te wczesne słodkie ziemniaki pochodzą z północnego Egiptu, podczas gdy główna uprawa pochodzi przeważnie ze wschodu i południa. W tym okresie roku niestety nie ma innej alternatywy dla patatów egipskich. Podaż towarów z Półwyspu Iberyjskiego nie jest spodziewana do początku września. Do tej pory na rynku nie ma prawie żadnych głównych dostawców poza Egiptem. Dostępne są również pataty z Maroka i innych krajów afrykańskich, ale nie w ilościach rynkowych.
W 2017 r. rynek europejski sprowadził 244 000 ton słodkich ziemniaków; w 2013 r. było to tylko 96 000 ton. Do szybko rozwijających się rynków w Europie należą Holandia i Wielka Brytania. Import patatów rośnie również we Francji, Niemczech i Belgii. Popyt wciąż charakteryzuje się dużym wzrostem zarówno w handlu detalicznym artykułami spożywczymi, jak iw sektorze gastronomicznym.
Źródło: freshplaza.com