Straty w sadach spowodowane przymrozkami mogą być duże

Portal www.sadownictwo.com.pl  w ślad za telewizją Mazovia porusza kolejny ważny dla sadowników problem, a mianowicie straty poprzymrozkowe. Niestety wieści z sadów nie są optymistyczne.  Po dość łagodnej zimie przyszły wiosenne przymrozki, które w niektórych rejonach kraju uczyniły wiele szkód. Na przykład na Mazowszu straty w niektórych odmianach sięgają nawet 80%. Niestety chodzi to m.in. o odmianę Kordia, która jest bardzo ceniona odmiana na rynku, a dla producentów zwykle jest ona najbardziej dochodowa.

Kolejnym problemem związanym z pogoda okazały się silne wiatry, które w wielu miejscach  uniemożliwiły wykonanie niezbędnych oprysków na nasionnice. Jest więc dużym prawdopodobieństwem jest, że nasionnice  zaatakują owoce które przetrwały przymrozki.

Niezbyt dobra jest także sytuacja w przypadku sadów jabłkowych. Poprzedni rok był rekordowy pod względem urodzaju. W tym roku  można było zaobserwować, że ilość zawiązywanych paków kwiatowych jest mniejsza. Na pewno drzewa  będą mniej owocować po takim wysileniu, ale oprócz tego niekorzystnie zadziałała pogoda. Susza w kwietniu, dość wczesne kwitnienie , a potem silne wiatry, które uniemożliwiły pszczołom dobre zapylanie. Oczywiście i jabłonie ucierpiały na skutek przymrozków – tych kwietniowych oraz tych z początku maja. Niestety przymrozki te odnotowano właściwie we wszystkich rejonach, w których  uprawiane są jabłonie. To wszystko składa się w jedną konkluzję – sadownicy poniosą starty. Producenci szacują starty na poziomie 30-80% zbiorów. Oczywiście wszystko zależy od rejonu uprawy, odmiany, ale dobrze nie jest.

Sadownicy, po przyjrzeniu się stratom stwierdzili, że najbardziej ucierpiał Idared – przewiduje się 20% normalnego plonu. W grupie Jonagoldów – Jonagored i Red Jonaprince – na poziomie 30% normalnego plonowania. Podobnie Ligol – 30%, Szampion – 50% i na koniec Gala i Golden Delicious – około 70%.

Jeśli chodzi o pozostałe uprawy, to ucierpiały również uprawy jagodowych, w tym truskawek i borówek. Znaczne niedobory wilgoci w kwietniu spowolniły kwitnienie. Z powodu przymrozków niektóre plantacje musiały zostać okryte folia lub włókniną.

 Źródło: www.sadownictwo.com.pl